Wiem, że długo nic nie dodaję i dlatego chcę Was z całego serca przeprosić. Niestety, w najbliższych dniach raczej też nic się nie pojawi, gdyż dopadło mnie wredne choróbsko z gorączką w pakiecie i teraz tak mi dziwnie świat faluje przed oczami. Obawiam się, że z taką logiką nic mądrego nie napiszę, więc nawet się za to nie biorę. Wybaczycie mi moje małe lenistwo...? Obiecuję, że jak tylko dojdę do siebie, napiszę długi rozdział w zamian za te... No... Słowa mi zbrakło, ehh... To ja już może kończę. Nie przedłużając, przepraszam jeszcze raz. Mam nadzieję, że mi wybaczycie :).
Kocham Was! :*
o tak mniej więcej się dzieje jak próbuję wstać.
Hahaha, przy pierwszych minutach "Frozen" stwierdzono, że wyglądam jak Anna. A potem nastała ta scena:
Dzięki... :D
życze ci szybkiego powrotu do zdrowia ♡
OdpowiedzUsuńZdrowiej kochanie, wiem jak to jest, gdy piszesz opowiadanie w czasie choroby. Szczerze nie polecam. Trzymaj się i obyś jak najszybciej wyzdrowiała. ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, z gorączką lepiej nie ryzykować :). Też mam nadzieję, że choroba jak najszybciej wyjdzie, a póki co czytam Psychotic. Fantastyczne, po prostu fantastyczne :).
UsuńDziękuję za miłe słowo :).
Buziaki xx.
Mam nadzieje że szybko wyzdrowiejesz.A my na pewno wytrzymamy. Kuruj sie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBabciny rosołek wyjątkowo pomaga :). Ale jak cudownie jest tak poleżeć i leniuchować, kiedy nikt od ciebie nic nie chce... Ahh, ale gorączka mi mija i wezmę się w końcu za pisanie :).
UsuńDziękuję za wsparcie :)
Buziaki xx.
Kuruj się, oj kuruj. Popijaj jakąś herbatką z cytrynką i miodzikiem, albo z soczkiem malinowym. Siedź w łóżku z mnóstwem poduszek, kołder i kocyków na Tobie i po Tobą. Ale przede wszystkim pij, PIJ, P.I.J. DUŻO. Moja babcia, która jest lekarzem, od zawsze mi powtarza, kiedy jestem chora "Tylko pij, Hanuś, pij, bo tak najszybciej wyzdrowiejesz. I to nic, ze będziesz co 10 minut odwiedzac łazienkę, to nic. Pij. To jak zrobić ci herbatki?" I tak do znudzenia. Ale babci się nie odmawia.
OdpowiedzUsuńa tym czasem ciesz sie lenistwem, ale wracaj do zdrowia. Trochę nic nie robienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale potem można sie zmęczyc. Choc w moim przypadku zajmuje to zdecydowanie zbyt dużo czasu.
Całuję :*
H
Piję hektolitry, a kiepsko mi pomaga :( Dostałam zwolnienie na kolejny tydzień, więc znowu nic nie napiszę... Jak ja nienawidzę chorować...
UsuńTak inną drogą, masz na imię Hanna? :) Ślicznie :)
Buziaki xx.
A tak, Hanna. Czy ślicznie to nie wiem, bo kiedyś koszmarnie nie lubiłam swojego imienia, teraz jest trochę lepiej, ale i tak nie jestem zachwycona xD Ale dziękuję, i tak.
UsuńA Twoje? Bo nie przypominam sobie, żebyś się dzieliła, chyba że moja słaba pamiec się właśnie odzywa i drwi ze mnie. ;))
Jeszcze raz. ZDROWIEJ SZYBKO. :3
H
Ślicznie, ślicznie, nie sprzeczaj się ze mną :).
UsuńA moje imię... Cóż, Louise czy Louisa to się tak znikąd nie wzięło, prawda? :) Mój tatuś miał wyobraźnię, wiesz... :) I chwała mu za to :). Niestety, mamusia była uparta i na pierwsze dała mi Joanna, którego to imienia nienawidzę. Ale spokojnie, używam drugiego :).
A co do zdrowia, minął tydzień, a mi się nie poprawia... :/
Joanna, Asia, Aśka. Ja tam bardzo lubię. Moja przyjaciółka ma tak na imię :D
UsuńAle masz tatę. Serio, z wyobraźnią, pozazdrościć. Bo nie ma co ukrywać, że Louisa to imię o wiele bardziej oryginalne :)
I tak i tak ładnie ;) Do wyboru, do koloru :D
Tak przy okazji to ja się już troszku niecierpliwie, i nie moge doczekac, ale spokojnie no pressure :3
Ściskam
H
Zdrowiej nam szybko <3
OdpowiedzUsuńNo właśnie coś mi nie wychodzi :(
UsuńJa tez jestem chora i leżę w łóżku i strasznie się nudzę, Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału, zdrowiej szybko i pisz rozdział bo z nudów po prostu ogupieję
OdpowiedzUsuńObejrzyj sobie American Horror Story, ja tak spędzam czas :)
Usuńkiedy dodasz kolejny rozdział?
OdpowiedzUsuńNie wiem kiedy nadrobię zaległości na studiach. Niby jeden tydzień, a tyyyyyyle pracy...
Usuńprosze dodaj coś nawet krótkiego prosze
OdpowiedzUsuń